poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Prom na Wyspę Pag

Nie taki diabeł straszny :D
W miejscowości Prizna jest jedyna przeprawa promowa na wyspę Pag. Postanowiliśmy zaryzykować i jednak wjechać na wyspę, zważywszy na to, że w razie czego nie trzeba było wracać się na prom, tylko można wyjechać z wyspy mostem niedaleko Zadru.
Podjechaliśmy pod przeprawę, była kolejka więc poszłam do kasy zapytać o bilety. Ledwo zdążyłam je kupić tak szybko wszystko poszło. Musiałam biec za autem ;p .
W czasie sezonu promy kursują non stop, nawet nocą z krótką przerwą, więc tłumów nie ma.
Koszt przejazdu to 96 kun auto osobowe i 17 kun osoba dorosła.
Załadunek aut trwał ok 5 min.

Można było siedzieć w aucie, lub wyjść na górny pokład. Na promie dla pasażerów był klimatyzowany bar, oraz siedzenia na zewnątrz. Za długo się tam jednak nie da posiedzieć, bo prom płynie jakieś 15 minut.
Tak w sumie z załadunkiem i rozładunkiem trwa to nie całe 30 minut. Nie jest tak źle :)

Płynąc promem, zbliżaliśmy się do kamiennej pustyni i zastanawialiśmy się czy dobrze zrobiliśmy wybierając tę wyspę. Widok nie zachęcał do zejścia na brzeg :)


Na szczęście w głębi lądu było lepiej, a potem to było tylko super :D (jak wylądowaliśmy w Nowalij)

Wracając natomiast płynęliśmy promem otwartym, bez luksusów dla pasażerów :)
Nie było źle, fajnie wiało :o

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz